Reklama

2007-03-01 16:00:44

Reklama

Ks. Zaleski ujawnia

Infromacje o kontaktach księży z Podhala z bezpieką szokują, jednak większość duchownych nie dała się złamać SB - taki obraz wyłania się z książki ks. Zaleskiego.

- Podhale było dla SB bardzo trudnym terenem ze względu na prokościelny charakter tego regionu, tradycje niepodległościowe - uważa ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Przykładów bohaterskich postaw nie brakowało.

Wystarczy choćby wymienić ks. prof. Józefa Tischnera czy ks. Franciszka Blachnickiego, których nazwiska na kartkach książki Zaleskiego wielokrotnie się pojawiają. Jest też wielu mniej znanych księży, których historie konfrontacji z esbekami nie były dotąd znane, choć zasługują na pokazanie. Ks. Zaleski opisuje ich w rozdziale "Niezłomni".

Niezłomni

Dużo miejsca poświęca wikarym z Nowego Targu - ks. Antoniemu Sołtysikowi, ks. Franciszkowi Chowańcowi czy ks. Adolfowi Chojnackiemu. Ten ostatni z duchownych słynął z kazań, w których piętnował komunizm i służących mu ludzi, był uznawany za niepokornego duszpasterza, angażował się w działalność "Solidarności", pracował z młodzieżą. SB wielokrotnie próbowało go zwerbować - bezskutecznie.

Podobnie jak inni - niezłomni - musiał liczyć się z konsekwencjami swojej postawy - SB zbierało na niego donosy, podsłuchiwało rozmowy, kontrolowało korespondencje, nie mógł oczywiście liczyć na paszport. - Dla diecezji Nowy Targ był ważnym miejscem, dlatego bp Wojtyła kierował tu księży zaangażowanych i silnych - podkreśla ks. Zaleski.

Podhale było miejscem wielu oaz, toteż inwigilacji podlegali księża przyjeżdżający tu z młodzieżą, jak i miejscowi duchowni, związani z tym ruchem. Jedne z pierwszych oaz przyjeżdżały do Waksmundu, znajdując schronienie u ówczesnego proboszcza - ks. Jana Głoda. Analiza esbeckich dokumentów wyraźnie świadczy o niezłomnej postawie tego duchownego.

Esbecy próbowali także namówić do współpracy ks. Franciszka Juchasa, obecnego proboszcza Poronina, a wtedy wikarego w Krakowie. Nie dał się zwerbować pochodzący z Nowego Targu ks. Leon Kapturkiewicz, obecny proboszcz z Raby Wyżnej - ks. Antoni Zuziak czy ks. Andrzej Zwoliński - wówczas wikary z Rabki (którego SB usunęło z uzdrowiska za współpracę z młodzieżą), słynący z patriotycznych kazań.

Pochodzący z Odrowąża ks. Jan Bielański, przez jakiś czas wikary w Zakopanem, wielokrotnie był nachodzony przez agentów SB, którzy chcieli go zwerbować. Kiedy w 1981 roku próbowali go zmusić do podpisania deklaracji lojalności, zamiast tego dał im oświadczenie, w którym oświadczył, że "nie będzie szkodził swojej umiłowanej Ojczyźnie. Bogu, Kościołowi i ewangelii...".

Na Spiszu taką pozytywną postacią był pijar - ks. Eugeniusz Śpiołek z Łapsz Niżnych, zaangażowany w ruch oazowy. Inwigilowany był przez swojego przełożonego - prowincjała, który był TW. Werbowani byli także klerycy. Taką wizytę złożył w 1971 roku jeden z esbeków przyszłemu księdzu - Janowi Kopytko w jego rodzinnym domu w Kluszkowcach. Kleryk, słysząc propozycję, wyrzucił agenta za drzwi.

- To nieprawda, że jak ksiądz powiedział esbekowi "nie", spotykały go jakieś straszne szykany. Nie było zagrożenia życia, nie groziło za to więzienie, co najwyżej nie dostał paszportu, najczęściej słysząc odmowę, agenci wycofywali się. Nawet Kopytko, który wyrzucił esbeka za drzwi, nie poniósł żadnych konsekwencji - przekonuje ks. Zaleski. - Tak naprawdę kłopoty zaczynały się, kiedy ksiądz pokazywał, że jest miękki, kiedy "wchodził w dialog operacyjny" - przekonuje ks. Zaleski. - W ostatecznym rozrachunku Podhale i Kościół w tym regionie wyszedł zwycięsko z konfrontacji z komunizmem - podkreśla.

Oporni

Także tych, którzy zostali tajnymi współpracownikami SB - nie można wrzucać do jednego worka, bo - jak przekonuje w swojej książce ks. Zaleski - postawy księży były bardzo różne.

Ks. Bolesław Wawak (dziś proboszcz w Jordanowie) po spotkaniu z esbekiem został zarejestrowany jako TW, mimo że nie zgodził się na to i niczego nie podpisał. W niedzielę po spotkaniu z agentem powiedział o tej wizycie parafianom z ambony. Choć figurował w aktach, SB dało mu już spokój.

Kolejna grupa księży to ci, którzy - jak mówi ks. Zaleski - poszli o jeden most za daleko. Opisani są w rozdziale "Oporna współpraca". Nie składali doniesień, mówili rzeczy niegroźne, "ślizgali się". Nie wiedzieli jednak, że te niegroźne z pozoru informacje były czasami wykorzystywane przeciwko innym duchownym. W tym rozdziale znalazł się między innymi ks. Władysław Pardyl (TW "Ryś"), emerytowany proboszcz z Zębu.

Został zarejestrowany w 1987 r., esbek zdobył jego oświadczenie podstępnie. Duchowny współpracował z SB 2 lata, przyjmował gratyfikacje - alkohol, talony na benzynę, pamiątkową srebrną monetę o nominale 10 tys. zł, ale w jego raportach trudno znaleźć jakąkolwiek cenną informację. Ks. Zdzisław Dobrzański - obecny proboszcz w Białym Dunajcu, został "pozyskany na paszport".

Spotykał się z esbe-kiem wiele razy, ale nic ważnego nie powiedział. Z kolei ks. Tadeusz Kubowicz - proboszcz z Sieniawy, któremu milicja zabrała prawo jazdy, zgodził się na współpracę za oddanie dokumentu. Podczas rozmów cały czas zasłaniał się brakiem pa-mięci.

Za butelkę koniaku

Ostatnia grupa - przynosząca duchowieństwu najmniej chluby - to świadomi, często zaangażowani współpracownicy. W naszym regionie pod tym względem najgorzej wypada dekanat spiski, gdzie najwięcej księży poszło na współpracę z SB. Agenci często wykorzystywali istniejące na tym terenie konflikty narodowościowe, bywało, że SB takie konflikty nawet inspirowało.

Współpracujący z SB księża sprzedawali się za butelkę koniaku czy whisky, tytoń, drobne upominki, nawet za komplet bielizny czeskiej.

Tę galerię niechlubnych postaci otwiera nieżyjący już ks. Antoni Siuda TW "Jolanta" - dziekan dekanatu spiskiego, o aktywności którego świadczy aż 100 udokumentowanych raportów. Na Podhalu był znany jako budowniczy kościołów - w Maniowach, Mizernej i Czorsztynie. Za swoje zasługi doczekał się w Maniowach nawet nazwy ulicy i swojego popiersia w centrum wsi. Była i druga strona jego działalności - donosił na innych księży, na osoby cywilne, ze względu na pełnioną funkcję miał dostęp do wielu ważnych kościelnych dokumentów, informował o konfliktach polsko-słowackich.

Donosił także na pochodzącego z Czorsztyna ks. Józefa Wesołowskiego, który wtedy zaczynał pracę w watykańskiej dyplomacji, a dziś jest arcybiskupem. Ks. Siuda był ważnym źródłem informacji dla SB podczas pierwszej wizyty Ojca Świętego w Nowym Targu w 1979 roku. Przyjaźnił się z szefem SB - płk. Stanisławem Polakiem.

Niechlubnym rekordzistą był ówczesny proboszcz z Łopusznej - ks. Andrzej Cedro (TW "Andrzej"), który z SB współpracował aż 23 lata. Donosił głównie na ks. Tischnera, a także na ks. Blachnickiego. Informował o rodzinie ks. Tischnera, osobach, które go odwiedzały, o tym, co profesor mówił. Dostawał od SB konkretne zadania do wykonania, np. miał dowiedzieć się, co ks. Tischner mówił po głośnym zjeździe "Solidarności".

Przed pielgrzymką Ojca Świętego w Nowym Targu w 1979 roku miał ustalić liczbę osób deklarujących udział w uroczystościach na lotnisku, rozpoznać zamierzenia ludności słowackiej co do udziału w tym spotkaniu, a nawet rozgłaszać, że sam woli zostać w domu i obejrzeć uroczystości w telewizorze. Donosił też na księży z Nowego Targu i dekanatu spiskiego. Był bardzo gorliwy. W zamian dostawał różne prezenty - między innymi wiatrówkę, o którą poprosił.

Według ks. Zaleskiego w 1983 roku esbekom udało się zwerbować także ówczesnego proboszcza z Kacwina - ks. Mieczysława Zonia, który miał informować o różnych wydarzeniach dekanalnych, charakteryzował innych księży i swoich prze-łożonych.

W liście do ks. Zaleskiego były proboszcz Kacwina przekonuje, że owszem, miał kontakt z UB-owcami, którzy nagabywali go, kiedy jeszcze był studentem i odwiedzali na parafii w Kacwinie, ale na donosicielstwo się nigdy nie zgodził i nie podpisywał żadnych zobowiązań. Dodaje, że agent, który go odwiedzał, interesował się Stowarzyszeniem Słowaków, działającym w Kacwinie.

ówczesny proboszcz Poronina - ks. Jan Łasut został zwerbowany, kiedy nieświadomie kupił na budowę kościoła w Pod-czerwonem kradziony materiał. SB to wykorzystało i zaszantażowało go. Na początku był bardzo oporny, ale kiedy został proboszczem w Poroninie, jak wskazują dokumenty przeanalizowane przez ks. Zaleskiego - uaktywnił się.

W latach 76-88 miał aż 63 tajne spotkania. Był cennym agentem. Donosił o konfliktach innych księży, o budownictwie sakralnym, oazach organizowanych przez ks. Blachnickiego. Ks. Łasut w liście do ks. Zaleskiego przekonuje, że nie miał świadomości, że został zarejestrowany jako TW, pisze o wizytach "smutnych panów" z Nowego Sącza, przekonuje jednak, że żadnych mel-dunków nie składał.

TW Ewa kontra TW Rektor

Na Krzeptówkach SB miało 2 agentów. Drugim - obok opisywanego już przez nas ks. Mirosława Drozdka - agentem był skonfliktowany z nim TW "Rektor" (za którym, jak udało nam się sprawdzić, krył się ks. Jan Zając - nie mylić z bp. Janem Zającem). TW "Rektor" donosił na swoje zgromadzenie, a w szczególności na ks. Drozdka, z którym się bardzo nie lubili.

Ks. Drozdek został zwerbowany w 1985 roku, kiedy na Krzeptówki miał przyjechać Wałęsa. SB miało na niego dwa haki: sprawy obyczajowe, a także jego rozliczenia finansowe. Ks. Drozdek donosił głównie na księży diecezjalnych. Był aktywny do końca komuny, odbył w sumie kilkadziesiąt spotkań ze swoim prowadzącym esbekiem (tylko między wrześniem 87 a wrześniem 89 takich spotkań było 28).

12 lat współpracował z SB ks. Mieczysław Łukaszczyk - były proboszcz w kościele św. Katarzyny w Nowym Targu. Jak dowiadujemy się z książki, został zwerbowany w 1983 roku, kiedy był jeszcze w Gilowicach, rodzinnej wiosce zamordowa-nego przez SB studenta - Pyjasa. Ten etap (77-83) miał być czasem aktywnej jego współpracy. Po przyjeździe do Nowego Targu przez 2 lata SB o nim zapomniało, na nowo zaczął współpracę w 1985 roku. Został skuszony "na paszport". Podobnie jak ks. Łasut, był bliskim przyjacielem ks. Dziwisza, dlatego dla SB był cennym informatorem.

W tym drugim etapie - nowotarskim starał się już nic ważnego nie powiedzieć. Przyjmował od SB różne prezenty - dostał między innymi srebrne pióro na 25-lecie kapłaństwa. W liście do ks. Zaleskiego były nowotarski proboszcz przyznaje, że owszem, miał na plebanii wizyty "nieproszonych gości", żądających różnych wyjaśnień, a on "zawsze starał się rozmawiać z petentami jak człowiek z człowiekiem" .

Na liście podhalańskich tajnych współpracowników jest zwerbowany w 1987 roku ks. Franciszek Niewiedział (TW Stra-żak) z Podczerwonego czy ks. Józef Kapcia (TW Meteor), obecny proboszcz i dziekan w Rabce.

W książce ks. Zaleskiego jest też grupa tajnych współpracowników, których autorowi nie udało się rozszyfrować. Oprócz wymienianego wcześniej TW "Rektora" z Krzeptówek, jest to np. TW "Wiktor", kolega rocznikowy ks. abp. Dziwisza i bp. Rakoczego - ich przyjaciel, który był używany do inwigilacji obydwu.

KS. Zaleski nie rozszyfrował też TW "Szczerego", związanego z parafią Poronin (był tam wikarym lub rezydentem), któ-ry w latach 80. donosił na księży z zakopiańskiego dekanatu.

Świadectwo prawdy

"Niech Twój Kościół będzie żywym świadectwem prawdy i wolności, sprawiedliwości i pokoju, aby wszyscy ludzie otworzyli się na nadzieję świata" - te słowa V Modlitwy Eucharystycznej ks. Zaleski obrał sobie za motto swojej książki. Dedykuje ją " kapłanom i świeckim, zapomnianym bohaterom zmagań z systemem komunistycznym, a w szczególności śp. ks. Kazimierzowi Jancarzowi i śp. ks. Adolfowi Chojnackiemu" .

Podkreśla, że nie zrobił tego ani dla szukania sensacji, ani dla pieniędzy (dochód z książki przeznaczył na prace remontowe w Integracyjnej SP w Radwanowicach i na ośrodki dla osób niepełnosprawnych, którymi opiekuje się Fundacja im. Brata Alberta). Napisał tę książkę dla oczyszczenia Kościoła.

Beata Zalot
Fot. Beata Zalot
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski ostatni weekend przed wydaniem książki spędził w Zakopanem

Kup e-wydanie Tygodnika Podhalańskiego.

Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DWA HEKTARY w jednym kawałku w Maruszynie. 0013122866238, 0017082483838, 736650571.
  • PRACA | dam
    KUCHARZ Hotel Toporów w Białce Tatrzańskiej zatrudni kucharza restauracyjnego i śniadaniowego na cały etat w trybie zmianowym, praca stała. Jesteś zainteresowany pracą w naszym zespole, skontaktuj się z nami telefonicznie 794742843. 794742843 topor@toporow.pl
    Tel.: 794742843
  • PRACA | dam
    Kucharkę /kucharza do obsługi żywienia zbiorowego poszukuje C.W.i R. "Rysy" Bukowina Tatrzańska. Gwarantujemy atrakcyjne warunki pracy, umowę o pracę. System zmianowy 12h. Kuchnia domowa, zbiorowa. Tel. 888 030 002.
  • ANTYKI
    KOLEKCJONERSKIE TARGI STAROCI. PLAC NIEPODLEGŁOŚCI. 1-2 i 4-5 MAJ. 668 58 95 37
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • BIZNES
    Profesjonalne poprowadzę obiekt noclegowy. Kilkunastoletnie doświadczenie, referencje. 0048 788 633 633
    Tel.: 48
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie dom- działkę -pensjonat w Zakopanym. 660797241 b12.pl
    Tel.: 660797241
  • KUPNO
    SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA od A do Z. 572624414.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    POLE - 2 HA i 42 ARY. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA na rok lub dłużej DWA DOMKI DREWNIANE po 70mkw, Zakopane - Chłabówka. Kontakt na e-mail: podkowa@op.pl
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowiska: KIEROWNIK RESTAURACJI, KELNER/BARMAN, POKOJOWA. Stabilna praca w nowo otwieranym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: praca@renesans.pl lub tel. 602444734
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKALE HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWE o powierzchniach ok. 58 i 55 m2, oraz PIWNICA 23 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, SPRZĄTANIE. 796 358 958.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
  • PRACA | dam
    Przyjmę Cieślę - budowa w Kluszkowcach Stawka do uzgodnienia Proszę dzwonić - 788 624 940. 788 624 940 aleksandra@tatrastyle.pl
    Tel.: 788
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI MINIKOPARKĄ 2.5 TONY - 722 307 227.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY i OPAŁ - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Kucharz al'a carte- Restauracja Górska w Białce Tatrzańskiej Do uzupełnienia zespołu poszukujemy osoby na stanowisko: KUCHARZ. Oferta pracy dla kucharza z doświadczeniem zawodowym. Praca na stałe, bardzo dobre warunki pracy. Więcej informacji pod nr. 518 259 536 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 518 259 536
    E-mail: rest.gorska@gmail.com
    WWW: www.restauracjagorska.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Las z drzewostanem pow. 41ar w Lipnicy Wielkiej 603071487, 609325040.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    APARTAMENT Za Strugiem, Zakopane - 607 506 428.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-05-02 10:16 Kulturalna majówka z Funduszami Europejskimi 2024-05-02 10:15 Poranne zderzenie w Sieniawie 2024-05-02 09:44 Kolizja auta osobowego z koniem 1 2024-05-02 09:00 Maszyna nie zrobi tego co dłuto i ręka człowieka, czyli snycerz w ogrodzie 2024-05-02 08:00 Smaczne Podhale 1 2024-05-01 22:35 Moje, pszczoły i len 2024-05-01 21:47 Namaluj florę 2024-05-01 21:14 Za nami Małe Bajania 2024-05-01 20:22 Wiemy, kiedy zakończy się sezon narciarski na Kasprowym Wierchu 1 2024-05-01 19:27 Już pół setki przedsiębiorców oferuje zniżki dla mieszkańców Zakopanego 2 2024-05-01 18:29 Przepiękny widok z Głodówki (WIDEO) 1 2024-05-01 17:28 Duży korek na drodze z Poronina do Bukowiny Tatrzańskiej 1 2024-05-01 17:00 Robią sweet focie, karmią, a nawet głaszczą czyli bezmyślność ludzi na dolnej Równi Krupowej 17 2024-05-01 16:30 Muzeum Tatrzańskie zaprasza do Okszy 2024-05-01 16:00 Kolejni turyści przybywają do Zakopanego 6 2024-05-01 15:00 Turyści wychodzą wysoko w Tatry i zaskakuje ich śnieg 2024-05-01 14:00 Wiosna Jazzowa zawitała na Krupówki (ZDJĘCIA, WIDEO) 3 2024-05-01 13:11 Żeby ocalić swe człowieczeństwo, pisały w obozie koncentracyjnym wiersze (WIDEO) 2024-05-01 12:22 Ulica Grel remontowana, ale etapami 2024-05-01 11:39 Pogoda piękna, a w Kuźnicach wielkich tłumów nie ma (WIDEO) 1 2024-05-01 11:30 Projekt "Dziatki/Dziadki" w Muzeum Kornela Makuszyńskiego 2024-05-01 10:56 Upadek rowerzysty na Drodze Oswalda Balzera 5 2024-05-01 10:00 Straszne miejsca na Podhalu i Spiszu 1 2024-05-01 09:59 Takich obrazków nie chcemy oglądać w majówkę 16 2024-05-01 09:00 Jazzowe gitary i jazzowe wokale. Wiosna Jazzowa w Zakopanem (ZDJĘCIA, WIDEO) 2 2024-05-01 08:00 Jesteśmy w Unii Europejskiej, już od dwudziestu lat 22 2024-04-30 21:31 Zbyszek Adamek rozpocznie sezon letni nad Jeziorem Czorsztyńskim (WIDEO) 10 2024-04-30 20:30 Weekend majowy w Domu Ludowym 1 2024-04-30 19:34 Żeglarze rozpoczynają sezon 2 2024-04-30 19:33 Zakopiańczyk mocno odczuł, że wojna za wschodnią granicą osiąga apogeum (FOTO) 3 2024-04-30 19:30 Nietypowa akcja strażaków pod Gubałówką 16 2024-04-30 18:34 Cudowny poranek na Nosalu (WIDEO) 2 2024-04-30 18:30 Majówka. Otwarcie sezonu turystycznego 2024-04-30 17:36 W Białce Tatrzańskiej auto wywróciło się na środku drogi, ulica zblokowana (WIDEO) 3 2024-04-30 17:30 Od maja rządy nowych wójtów i burmistrzów 1 2024-04-30 17:25 Ładne Kwiatki na 1 maja 2 2024-04-30 17:20 Poznaj kolegę Mela Gibsona 2024-04-30 16:40 Rowerowy rajd dla uczczenia Konstytucji 3 Maja 2024-04-30 16:20 Biura na wynajem Łódź - 5 powodów, dla których warto postawić na OFF Piotrkowska Center 2024-04-30 16:00 Na pożegnanie Jan Smarduch dostał dwa ule 4 2024-04-30 15:19 Tatrzański szlak turystyczny znów otwarty 2024-04-30 15:00 Przestraszone łanie uwięzione na rondzie wjazdowym do Zakopanego (WIDEO) 9 2024-04-30 14:33 Dziś w nocy będzie się działo pod Babią Górą 2024-04-30 14:00 Dzień Ochrony Zabytków pod znakiem stylu zakopiańskiego i złotych odznaczeń (WIDEO) 2 2024-04-30 13:00 I Harcerski Bieg im. Kurierów Tatrzańskich (ZDJĘCIA) 2024-04-30 12:00 Czy w Zakopanem szykuje się nam nowa deweloperka i to na Bachledzkim Wierchu? 20 2024-04-30 11:59 Przewodnik po najnowszych trendach w mobile app development 2024-04-30 11:41 Szkła Samsung Galaxy S24 Plus 2024-04-30 11:15 Jakie sposoby na efektywną naukę wybrać? 2024-04-30 11:13 Skoda Fabia 3 - jaki silnik wybrać?
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-05-02 10:24 1. Tylko kompletny laik może pisać, że majowe oscypki są najlepsze. To jest wierutna bzdura, owca zmieniła środowisko, pasze i jagnięta przestały się plekać. Owca może gorączkować i daje mniej mleka, dlatego dawno temu gazdowie dopiero po dwóch tygodniach od wyjścia owiec na szałas przychodzili by uzgodnić z bacą ile dają mleka jego owce. Na patyku zaznaczyli karbem ile było mleka z udoju i na tej podstawie gazda dostawał oscypki, jako wypłatę. Aha, i były to prawdziwe w 100% oscypki z mleka owczego. Krowy nigdy się nie pasły na bacówce. 2024-05-02 10:13 2. "Koń to przeżytek", wszędzie i w Rabce i w Morskim Oku, ja pozbyłem się go po kupieniu C-330 w 1987 roku. 2024-05-02 09:57 3. Ale drewno sprzedał Chinolom i jeszcze zarobił. 2024-05-02 08:39 4. Budowa ścieżki rowerowej z Zakopanego do Łysej Polany lub Bukowina Jurgow 2024-05-02 08:30 5. zmanipulowana megavagino gaz był relatywnie tani, bo pinokio i reszta bandy ma cichy układ z putinem :) A jeżeli chodzi o paliwo, to ja się pytam! gdzie jest ta fabryka samochodów elektrycznych i milion samochodów elektrycznych, które to po polskich drogach miały śmigać, a solennie obiecał je morawiecki :) Zostawił tylko wiele hektarów wyciętego lasu pod tą fabrykę w Bielsku-Białej :) :) :) 2024-05-02 08:01 6. Odrodził się kolonializm w najgorszym wydaniu. Dorula i jego ekipa doprowadzili do tego, że to stali mieszkańcy ponoszą wszelkie koszty utrzymania miasta i niedogodności związane z przyjazdami pato-turystów (przypominające najazd Hunów). A wynajmujący liczą kasę gdzieś tam w Warszawie, Krakowie czy na Śląsku. Miejscowi plajtują, a deweloperzy spijają śmietankę i ..... się śmieją. 2024-05-01 23:15 7. A przedsiębiorca megakutafon też przystąpił do tego projektu ? 2024-05-01 22:51 8. Turyści zaburzają naturalne środowisko tych zwierząt. Spacerują po górach często zbaczając ze szlaku. Sarny przyzwyczjaja się do zapachu człowieka i ludzkiego jedzenia i tak samo jak ludzie wchodzą na ich teren tak one nie mają oporów przed wyjściem w miasto. Bezmyślni ludzie znajdą się zawsze. Tylko, żeby potem nie było afery jak sarna komuś zrobi krzywdę. Od dawna sarny chodzą po mieście. Informacje i filmiki krążą po necie nie od dziś i turyści powinni mieć odrobinę oleju w głowie i wiedzieć jak się zachować gdy dzikie zwierzę jest w pobliżu. 2024-05-01 22:44 9. a ten fanatyczny megakutafon to " jarek"? ha ha ha ,dobre 2024-05-01 22:15 10. karta stale oszukiwanego mieszkańca... Turyści ne mają i parkują za darmoszkę bez limitu czasu. Niby za komunikację miejską powinni płacić ale jak mają darmowe parkingi to wolą swoje samochody. Proszę by urząd miasta przedstawił koszty uruchomienia i utrzymania systemu.
2024-04-22 15:13 1. Tutaj można się wiele dowiedzieć o naszym świecie i przyszłości. Super! 2024-04-21 22:36 2. Dlaczego nie piszecie o hejcie jaki sąsiedzi wyrzygują na organizatorów tej inwestycji? Grupa sąsiadów brnie w zaparte, skargi, blokady, pisma, w żaden sposób nieuzasadnione. Może nagłośnienie ich zachowania przywróci im poczucie przyzwoitości i serdeczności wobec osób którym los nie oszczedził kalectwa? 2024-04-05 23:21 3. O myszka znowu się lansuje, a miała zawiesić kampanię wyborczą. Najlepsze są jej plakaty wyborcze - poza z założonymi rękami obrazuje jej ostanie dwie kadencje na stanowisku zastępcy burmistrza: "siedziałam dwie kadencje z założonymi rękami i nic nie robiłam i staram się teraz o wasz głos drodzy mieszkańcy aby sobie dalej tak posiedzieć tylko za lepszą kasę" 2024-04-05 23:11 4. O myszka znowu się lansuje, a miała zawiesić kampanię wyborczą. Najlepsze są jej plakaty wyborcze - poza z założonymi rękami obrazuje jej ostanie dwie kadencje na stanowisku zastępcy burmistrza: "siedziałam dwie kadencje z założonymi rękami i nic nie robiłam i staram się teraz o wasz głos drodzy mieszkańcy aby sobie dalej tak posiedzieć tylko za lepszą kasę" 2024-04-05 07:05 5. BRAWO WY !!! 2024-03-29 17:19 6. Ja się pytam jaką partię ten pan reprezentuje?Nazwa komitetu nic nie mówi. 2024-03-14 18:58 7. I to jest miś a nie jakosi cepersko podróba! 2024-03-09 17:01 8. Deportowac drugiego na anktartyde. 2024-02-23 16:54 9. patrząc na tą kobitkę z kieleckiego to cuć ze wiosna idzie ... cuć to nawet niedźwiedzie z gawry wychodzą a niedzwiedzice śpią ... po co wszytko im wiedzieć ... po co ... 2024-02-22 20:48 10. Pnioki, sroki w krzoki takie potoki.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy

Pożegnania

FILMY TP


REKLAMA