Reklama

2024-09-22 14:01:54

Reklama

Edward Budny

Czy 38-milionowego państwa nie stać na wychowanie reprezentantów, którzy by godnie reprezentowali nasz kraj?

Reklama

Zapraszamy do przeczytania artykułu, który przysłał do naszej redakcji Edward Budny, słynny trener narciarski.

Po zmianach ustrojowych Polski w latach 1989-1990, sport olimpijski w konkurencjach indywidualnych rok po roku stacza się po równi pochyłej w dół.

Począwszy od lat 50-tych ubiegłego wieku, w naszym kraju jak również we wszystkich państwach Europy Środkowo-Wschodniej, które na konferencji jałtańskiej oddano we władanie Józefowi Stalinowi wprowadzono wraz z reżimem na wzór radziecki całą m.in. infrastrukturę zarówno w zakresie kultury fizycznej jak i sportu wyczynowego. Jak grzyby po deszczu powstawały federacje poszczególnych związków sportowych, które miały za zadanie finansowanie klubów sportowych od najpotężniejszych po maleńkie, lokalne kluby, które były: po pierwsze otwarte dla każdego chętnego, a utalentowanej, wybijającej się młodzieży zapewniały harmonijny rozwój. Lokalne zakłady począwszy od hut, kopalń a skończywszy na małych spółdzielniach finansowały lokalny sport. Pion Ministerstwa Obrony Narodowej finansował wojskowe kluby sportowe, pion MSW gwardyjskie kluby sportowe.  

Uczelnie, nie tylko sportowe miały oparcie w Ministerstwie Oświaty i Szkolnictwa Wyższego. Na wsi z kolei, gdzie po II wojnie światowej mieszkało 70 procent ludności Polski – tworzyły się ludowe kluby sportowe. Nad całością czuwał Główny Komitet Kultury Fizycznej i Sportu, a nad kadrami przygotowującymi się do igrzysk olimpijskich Polski Komitet Olimpijski. Młodzież przyciągał do sportu darmowy sprzęt, zgrupowania szkoleniowe i fachowa opieka instruktorsko-trenerska. Nie bez znaczenia powodująca masowy exodus do klubów sportowych było bezpłatne wyżywienie i wizja wyjazdu poza granice PRL-u do Państw „wolnego świata”.  Armia, milicja, kopalnie i huty jak i pozostałe gałęzie przemysłu oraz ogólnie gospodarka potrzebowały zdrowej, silnej kadry. Kto żyw brał udział w zdobywaniu zaszczytnej odznaki – „Gotów do Pracy i Obrony”. Przedwojenna kadra instruktorsko-trenerska zabrała się z zapałem do pracy i stanowiła podstawowy trzon szkoleniowców. Znany, przedwojenny działacz PPS-u Jan Mulak nie widząc swojego miejsca w polityce, zaoferował swoje niecodzienne zdolności organizacyjne na odbudowę polskiej lekkoatletyki. 

Na wyniki nie trzeba było długo czekać już w 1958 roku na Lekkoatletycznych Mistrzostwach Europy rozgrywanych w Sztokholmie nasi reprezentacji zdobyli osiem złotych medali. Wzorowa praca szkoleniowa w lekkiej atletyce emanowała na pozostałe dyscypliny sportowe. Pierwszy medal w historii na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Cortina d’Ampezzo w 1956 roku zdobył dla naszych barw w kombinacji norweskiej Franciszek Groń-Gąsienica. Prawdziwy exodus medalowy rozpoczęli polscy olimpijczycy od pamiętnych, letnich Igrzysk Olimpijskich w 1960 roku w Rzymie, a na kolejnych IO w 1964 rozgrywanych w Tokio byli prawdziwą rewelacją. Apogeum naszych osiągnięć medalowych było zdobycie przez naszych reprezentantów 26 medali na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu w 1976 roku i 32 medali na IO w Moskwie w 1980.

Sport pseudo amatorski uprawiany powszechnie w krajach państw bloku socjalistycznego dominował bez mała na wszystkich arenach sportowych świata.
 
W Państwach bloku zachodniego w tym Stanach Zjednoczonych Ameryki sport amatorski do lat 80-tych ubiegłego wieku był oddzielony od sportu zawodowego, a w myśl idei kubertenowskiej tylko amatorzy mogli brać udział w olimpijskiej rywalizacji. Dominacja krajów bloku Układu Warszawskiego nad państwami należącymi do wolnego świata wynikała przede wszystkim z nieprzestrzegania zasad kubertenowskich i pod płaszczykiem fikcyjnego zatrudnienia na różnych etatach, wprowadzano sport na półzawodowy. A jeżeli do tego dodamy, że czołowi sportowcy państw bloku socjalistycznego przebywali prawie cały rok na centralnych zgrupowaniach szkoleniowych będziemy mieli cały obraz różnicy pomiędzy sportem zawodowym, pseudo zawodowym, a amatorskim. Dopiero dominacja sportowców NRD zmusiła państwa bloku zachodniego do zejścia ze ścieżki kubertenowskiej. Państwa Zachodnie nie mogły sobie pozwolić na dalszą utratę wizerunku i postanowiono wzorem państw socjalistycznych omijać zasady Kubertenowskie.  Podobnie jak w państwach socjalistycznych zaczęto otwierać szkoły sportowe, a Stany Zjednoczone i Wielka Brytania sport olimpijski oparły o college i uniwersytety.
 
Ostatnim zawodnikiem, którego nie dopuszczono do Igrzysk Olimpijskich zarzucając mu złamanie zasad amatorskich był najlepszy zjazdowiec austriacki Karl Schranz, którego wyeliminowano z udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Sapporo w 1972 roku. Po kadłubowych, letnich igrzyskach olimpijskich w Moskwie w 1980 nikt już nie zwracał uwagi na udział w imprezie zawodowych sportowców. Dzisiaj nikogo nie bulwersuje udział w IO najlepszych koszykarzy amerykańskiej ligi NBA, tenisistów, a na zimowych igrzyskach pojawiają się hokeiści NHL. Na obecnie odbywających się IO zwyciężają najlepsi z najlepszych sportowców, z idei Piotr Kubertena pozostały wspomnienia, a jedynym symbolem przypominającym wspomniane zasady jest portret wiszący w siedzibie MKOL w Lozannie w Szwajcarii – wskrzesiciela nowożytnych igrzysk olimpijskich.
 
Tak wybrany na Kongresie MKOL w Moskwie w 1980 roku Juan Antonio Samaranch jak i obecny prezydent Thomas Bach przekształcili MKOL w bardzo bogatą instytucję wiedząc, że tylko wielkie widowiska przyniosą określony, wysoki dochód oczywiście nie organizatorowi a MKOL-owi.
 
Nasze społeczeństwo stoi przed wyborem: albo pieniądze z budżetu państwa przeznaczymy na rozwój kultury fizycznej, która obejmie swym zasięgiem wszystkie dzieci i młodzież, od przedszkola po studia wyższe. W przeciwnym razie wielokrotne, wyższe wydatki poniesiemy na służbę zdrowia. Będziemy musieli wyszkolić rzeszę psychologów i specjalistów. Będziemy na wyścigi budować kliniki i szpitale specjalistyczne. Albo młodzieży zaoferujemy poprzez dostępność do masowego sportu sposób na zdrowy tryb życia. Wzorując się na państwach zachodnich powierzyliśmy opiekę nad sportem młodzieżowym i powszechnym lokalnym samorządom. Nikt nie brał pod uwagę, że samorządy w państwach zachodnich swój budżet opierają na dochodach z podatku katastralnego i będziemy mieli cały obraz nonsensownego powierzenia samorządom odpowiedzialności za kulturę fizyczną i sport, które borykają się, na co dzień z ogromnym niedoborem finansowym. 

ówczesne elity polityczne naszego Państwa w latach 90-tych pod płaszczykiem walki z komunizmem w zasadzie zlikwidowały podwaliny całego systemu kultury fizycznej w naszym kraju. Z braku finansów zniknęły z powierzchni małe kluby i klubiki sportowe, z których wywodzili się w dużej mierze późniejsi reprezentanci naszego kraju. Pozostawiono dwa piony finansowane z budżetu państwa: Akademicki Związek Sportowy i Wojskowe Kluby Sportowe. W 2000 roku zlikwidowano ostatecznie finansowanie Wojskowych Klubów Sportowych. Przykładem niech będzie samorząd miasta Warszawy, który dysponuje rocznym budżetem ponad 22 mld złotych, a po potędze klubów warszawskich jak i bogatego Śląska pozostały wspomnienia. Dla przykładu podarowane w latach 20-tych ubiegłego wieku tereny przez marszałka Józefa Piłsudskiego na budowę sportowego ośrodka wojskowego zostały w latach 2000 oddane w ręce zawodowego, piłkarskiego Klubu Sportowego Legia, który ze sportem wojskowym nie ma nic wspólnego. Zlikwidowano bieżnię lekkoatletyczną na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej i wszystkie sekcje od lekkoatletycznej poprzez gry zespołowe aż po boks i gimnastykę.  Zresztą podobnie postąpiły miasta praktycznie w całej Polsce, zmarginalizowano działalność Ludowych Klubów Sportowych. 

Podobnie stało się z centralnymi biegami przełajowymi, uczniowskimi klubami sportowymi, nie mówiąc o szkołach mistrzostwa sportowego, które niedofinansowane spełniają najwyżej rolę klas o poszerzonym profilu sportowym. Wielkim nieporozumieniem jest obsadzanie większości polskich federacji sportowych byłymi mistrzami, którzy jota w jotę bez wyjątku dysponują jednoosobowo budżetem, wzorując się na prezesie PKOL Piesiewiczu. Żaden z udzielających wywiadów byłych mistrzów po porażce na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu nie widzi problemu w braku dopływu utalentowanej młodzieży z klubów sportowych, które z braku funduszy nie oferują młodzieży nic, aby ich zachęcić do uprawiania sportu. Natomiast porażkę na letnich igrzyskach w Paryżu działacze lekkoatletyczni tłumaczą zmianą warty, a jeśli tak to niech zobaczą, jak wygląda zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Obrazem fatalnego szkolenia w Polskim Związku Lekkoatletycznym były starania w trybie przyśpieszonym o przyznanie obywatelstwa polskiego podrzędnej sprinterce z Białorusi, aby tylko mogła na igrzyskach olimpijskich w Paryżu brać udział w rywalizacji nasza sztafeta kobiet na 4 razy 100 metrów. 

Nasuwa się, zatem pytanie czy 38-milionowego państwa nie stać na wychowanie reprezentantów, którzy by godnie reprezentowali nasz kraj? Jeżeli lekkoatletyczni byli mistrzowie powołują się na zmianę warty, niech pokażą zmienników, którzy na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles za cztery lata będą nasz kraj z powodzeniem reprezentować? Podobna sytuacja panuje w narciarstwie, gdzie na prezesa PZN wybrano byłego mistrza w skokach narciarskich Adama Małysza, który postanowił jednoosobowo zarządzać 70 mln budżetem związku. Niekontrolowany przez nikogo mistrz Adam do paru skoczków narciarskich zatrudnił prawie połowę kadry szkoleniowców austriackich w tej konkurencji, wabiąc ich do pracy w PZN bardzo wysokimi zarobkami i warunkami, które może im zapewnić tylko przebogate państwo polskie. Nikomu nie przeszkadza, że jako prezes związku narciarskiego zachęca młodzież do picia napoju energetycznego Red Bulla. Jeżeli Minister Sportu Sławomir Nitras ma ochotę zapoznać się z pracą niedofinansowanych klubów sportowych, niech nie rozmawia z prezesami związków tylko działaczami klubów, które wszystkie bez wyjątku związki sportów olimpijskich obarczają obowiązkiem wyszkolenia zawodników na odpowiednio wysokim poziomie, którymi następnie zajmą się (wyjątkowej jakości) specjaliści związkowi.

Prawdziwą sensacją była dla mnie wypowiedź wiceministra sportu pan Ireneusza Rasia, który uważa, że przyszłość sukcesów w polskim sporcie olimpijskim należy upatrywać w dyscyplinach niszowych i w związku z tym trzeba je szczególnie dofinansować. Nie dziwmy się, zatem, że pan poseł na Sejm RP przez wiele lat jak sam podkreśla przewodniczył Sejmowej Komisji Sportu i nie dostrzegł jak sport olimpijski z roku na rok stacza się po równi pochyłej w dół.
 
Niżej podpisany wywodzi się z małego klubiku „Kolejarz Bielsko Biała”, z którego trzech sportowców reprezentowało Polskę na Igrzyskach Olimpijskich: Piotr Wala jeden z najlepszych skoczków w historii narciarstwa, Jerzy Koryciak i Autor tekstu, który przeszedł drogę od zawodnika, poprzez trenera kadry aż po kierownika wyszkolenia w Polskim Związku Narciarskim. Warto nadmienić, że z naszego maleńkiego klubu wywodzi się były reprezentant Polski w konkurencjach alpejskich Jerzy Wala, który po skończeniu kariery zawodniczej obrał drogę naukową i obecnie piastuje stanowisko profesorskie w jednym z uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych.
Ciąg dalszy nastąpi

Edward Budny

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
zdechlak 2024-09-23 13:25:16
Również popieram franka i mam te same spostrzeżenia.
ona 2024-09-22 21:31:44
panie Gibała - poprzedni mój komentarz został zablokowany. Spróbuję jeszcze raz: Problem jest taki że PKL budował na swoim , boisko też nie na Pańskim terenie,
Możesz pan odbudować pasterstwo na swoim polu. Nikt nie będzie zgłaszał .Czasy I sekretarzy minęły bezpowrotnie a oni byli świetni w dysponowaniu cudzą własnością.
naleśnik 2024-09-22 20:57:15
pomyślałam podobnie jak Franek - komu to potrzebne? Temu 1% któremu uda się osiągnąć sukces? Bo koszty niemałe całego tego olimpijskiego przygotowania.
ona 2024-09-22 18:56:20
Pan Gibała z fb widzę jest właścicielem połowy Zakopanego i części Tatr.
Dzieli /rządzi jak I sekretarz. A może tak zacząć paść barany na swoim polu zamiast narzekać?
Brudny 2024-09-22 18:34:47
Proszę Pana, Pana czasy już nie wrócą no chyba że Putin przejmie Europę jak kiedyś Stalin i wtedy wrócą koszmary i koszmarni ludzie wszędzie i w sporcie też !
I może wróci "czysta amatorszczyzna" handel sprzętem i kadrowe w walucie zabronionej dla zwykłych ludzi, którzy zarabiali w przeliczeniu około 15 dolarów na miesiąc i mniej. O tym już wszyscy zapomnieli ale jak widać są tacy, którzy za tamtymi czasami tęsknią i wspominają z sentymentem. Nie daj Boże ich powrotu za nic w świecie.
wg 2024-09-22 18:09:55
Nie róbmy sportu na siłę. Niech go uprawia kto chce i za swoje pieniądze. Po co nam Ministerstwo Sportu? Po co nam wielkie obiekty za grube miliony jak i tak stoją puste. Nie trzeba daleko szukać. Takich zawodników co się starają i chcą jest garstka. Większość to pasożyty. Ktoś kto kopie piłkę zarabia więcej niż lekarz, inżynier itp. Jeżeli by to było finansowane ze sprzedanych biletów i prywatnych sponsorów, to proszę bardzo.
franek 2024-09-22 16:20:34
Mnie raczej dziwi że wciąż jeszcze są chętni by wyczynowo brać się za sport.
Kiedyś uprawianie sportu było jednym ze sposobów na wyrwanie się w świat z komunistycznego grajdołu.
Teraz młodzi ludzie mają mnóstwo innych możliwości spełnienia swoich marzeń o takiej czy innej karierze.
A zawodowe uprawianie sportu to już nie rozrywka, lecz katorga. Większość czasu spędzasz daleko od domu, bez rodziny, przyjaciół itp. W kółko monotonne treningi w gronie tych samych osób, ciągła dieta itp. Cały czas presja na wynik. Do tego kontuzje, które często niweczą wielomiesięczny wysiłek. Zaś sukcesy które to zrekompensują, osiąga może 1 %. Zaś gdy coś ci nie pójdzie, to zaraz zobaczysz setki komentarzy brzuchatych Januszy, którzy zrobiliby to lepiej, ale nie chce im się wstać z kanapy.

Prosty przykład - tenis. Mamy jedną Igę na szczycie, Huberta w czołówce i dwie kolejne Magdy w pierwszej setce rankingu... I koniec. A trenują na poważnie tysiące młodych. Tu jeszcze dochodzi kasa, którą na początek muszą mieć rodzice, no bo kto?

Temat rzeka.
mieszkaniec 2024-09-22 15:13:50
CHOPIE W 38 MILIONYM KRAJU NIE MA OSOBY ,KTÓRA BY SIE SKAPŁA ,ŻE PRZED POWODZIA TRZA WODE ZRZUCAĆ Z ZAPORÓWEK.
ona 2024-09-22 15:10:25
Panie Budny. Żyją jeszcze ludzie pamiętający Waszą radosną działalność.-
Proszę jednak dopisać że gros tych młodych ludzi, wykształconych i wychowanych ćwiczyło w pocie czoła by móc dostać się na jakiekolwiek zawody choćby w Austrii. Po co? by móc uciekać dalej -na zachód -jak najdalej działaczy rodem i przekonaniami PRLu

Reklama
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    WAŁACH zimnokrwisty gniady, 10.500 zł. KUCYK trzyletni, 1.800 zł. 790 759 407.
  • BIZNES
    Do wynajęcia PENSJONAT DLA KONI Z WYBIEGIEM - okolice JORDANOWA. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    STEMPLE BUDOWLANE dł. 3m, 5.50 zł/szt. DESKI SZALUNKOWE 650 zł/kubik. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | maszyny, narzędzia
    Używana GIĘTARKA DO BLACHY firmy Olmet, waga 120 kg. Cena 1.700 zł. 793 008 357.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • PRACA | dam
    Drewnex Spytkowice Domy Drewniane. PRACA BIUROWA -OBSŁUGA KLIENTA - MARKETING. Mile widziane doświadczenie w branży. 692193449
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia od zaraz MAŁE MIESZKANIE w Nowym Targu. 889 694 718.
  • PRACA | dam
    Cukiernia Samanta poszukuje osób na stanowisko SPRZEDAWCA BARISTA. Praca w naszych cukierniach przy ul. Słoneczna 1, Krupówki 4a i Kasprusie 34 w Zakopanem. Więcej informacji pod numerem tel. 604 243 723.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    POMOC KUCHENNA Hotel Toporów w Białce Tatrzańskiej zatrudni pomoc kuchenna, praca zmianowa, wiecej informacji pod nr telefonu 794742843. topor@toporow.pl
  • PRACA | dam
    Poszukuje *kierowcy z kategorią C+E* do pracy na pełny etat. Prawo jazdy kat. C+E Jazda na Południe Europy *Oferujemy:* - Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę - Atrakcyjne wynagrodzenie. Tel: 663 636 951 https://www.artrans.net/ biuro@artrans.info
  • PRACA | dam
    Piekarz Pączków produkcja i sprzedaż. Poszukuję osoby do pracy z Zakopanego lub okolic do sprzedaż i produkcji pączków, praca na stałe zmianowa. TEL 609097999. 609097999 RACIKAGA@POCZTA.FM
    Tel.: 609097999
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ W OKOLICY NOWEGO TARGU O POWIERZCHNI 1071m2. Tel. 698 935 352.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK, ŚWIERK SUCHY. 609 927 174.
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ PANIĄ DO PRZYGOTOWYWANIA I WYDAWANIA ŚNIADAŃ, SPRZĄTANIA POKOI W PENSJONACIE W ZAKOPANEM. 601 45 33 91.
  • PRACA | dam
    Pensjonat w Zakopanem zatrudni POKOJOWE, tel. 666 37 83 57.
  • PRACA | dam
    Praca w salonie fryzjerskim. Pełne świadczenia, atrakcyjne zarobki. 600050535
    Tel.: 600050535
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    OWCZAREK PODHALAŃSKI - suka, 1 rok. 602 705 117.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    WYNAJMĘ BUDKĘ HANDLOWĄ POD OSCYPKI, PAMIĄTKI itp. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIE, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA PLAC POD MAGAZYN. 502 658 638
  • NAUKA
    Wolne miejsca w żłobku Wesołe Misie! żłobek bliskościowy w Bańskiej Niżnej (ul. Na Brzegu 32, tuż przy Zakopiance) ma jeszcze wolne miejsca! Od października każdemu dziecku zapisanemu do naszego żłobka przysługuje dofinansowanie w wysokości 1500 zł. 780151384 www.zlobekwesolemisie.pl biuro@zlobekwesolemisie.pl
    Tel.: 780151384
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM, KOŚCIELISKU I NA CYRHLI - 607 506 428.
  • PRACA | dam
    Nowo otwarta restauracja na Krupówkach przyjmie do pracy OSOBY NA KUCHNIĘ. Doświadczenie nie jest wymagane, wszsytkiego nauczymy. 574 808 120.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    Górska Grupa Inwestycyjna- firma zarządzająca kilkuset apartamentami na Podhalu zatrudni MANAGERA HOTELU do obsługi nowo otwartego obiektu w Białce Tatrzańskiej. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres m.komoniewski@gorskagrupa.pl.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • PRACA | dam
    Zatrudnimy REZYDENTA do obsługi apartamentów w Zakopanem. Zapewniamy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 666 522 367 i przesłanie CV na adres rezerwacja@goskagrupa.pl.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KONSERWATORA. Bardzo dobre warunki pracy. Zakopane. 604 102 804, 601 512 211.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię CUKIERNIKA. Zakopane. Praca stała, bardzo dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PENSJONAT "WATRA" - BUKOWINA TATRZAŃSKA, działka 3700 m2. 500 503 695.
  • BIZNES
    Do wydzierżawienia SKLEPIK SPOŻYWCZY k. szkoły i kościoła - Stasikówka. 3000 zł. 660 263 111, 604 088 381.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI, WYLEWKI MASZYNOWE ZACIERANE POD MALOWANIE, WYSUSZENIE BUDYNKU W CENIE. 787 485 507
    Tel.: 787
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE KOMINKOWE BUK I ŚWIERK. DOWÓZ DO KLIENTA. 608 690 989, 608 691 133.
  • PRACA | dam
    Poszukuję pracowników budowanych do elewacji, dociepleń, budowy od podstaw i prac wykończeniowych. Zakopane i okolice. 500160574
    Tel.: 500160574
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • PRACA | dam
    Restauracja zatrudni pracowników na stałe Barmanów Kelnerów Pomoc kuchenną. 512351742 watra@zakopane-restauracje.pl
    Tel.: 512351742
  • NAUKA
    KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ WIDOKOWĄ 20 ARÓW. 505 429 375
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA, POSADZKI, KOMINKI, PARAPETY, STOPNIE, BLATY, FLIZOWANIE, MALOWANIE, WYKOŃCZENIA BUDYNKÓW od A do Z. 607 572 312.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie dom, działkę. GOTÓWKA!!! Podhale. +48 600 404 554
    Tel.: 48
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-09-24 12:01 Ile kosztuje prasa zwijająca John Deere? Od czego zależy jej cena? 2024-09-24 12:00 Grel przejezdny od 26 września, ale to nie koniec utrudnień 2024-09-24 11:39 Laptopy - domowe, gamingowe, biznesowe i nie tylko. Które wybrać? 2024-09-24 11:05 Odtrucie alkoholowe - kluczowy krok w leczeniu alkoholizmu. Jakie są metody i dlaczego warto skorzystać z profesjonalnej pomocy? 2024-09-24 11:00 Walczący o niemieckie odszkodowania dla Polski mówi o torturach opresyjnego rządu Tuska 2024-09-24 10:40 Piżama do karmienia piersią - kompletny przewodnik Coolmama.pl 2024-09-24 10:00 W tym roku grzybów jakby mniej? 2 2024-09-24 08:59 Ostatni dzień z temperaturą powyżej 20 st. C? Ostrzeżenie przed silnym wiatrem 2024-09-24 08:30 "Idzie tu wielki chłopak". Spotkanie z cyklu "Czarne na białym" 2024-09-24 08:00 Dary ze zbiórki przedsiębiorców dotarły do Głuchołaz, Bodzanowa i Rudawy 2024-09-23 22:00 Świder dotarł prawie siedem kilometrów w głąb ziemi i zastopowała go kolejna awaria 3 2024-09-23 21:00 Nie będzie farmy fotowoltaicznej na granicy Cichego i Czarnego Dunajca 12 2024-09-23 20:30 Załoga schroniska w Pięciu Stawach włączyła się w pomoc powodzianom 2024-09-23 20:00 Weekend z końmi w Ludźmierzu 2024-09-23 19:00 Wiemy, kto zdobył nagrody na Festiwalu Filmów Górskich Moc Gór (ZDJĘCIA) 2024-09-23 18:35 Ratownik GOPR stracił dom w powodzi 2024-09-23 18:30 Madonna istnieje po to, by przekraczać granice. Mamy dla Was książkę 1 2024-09-23 18:10 Czy ktoś szuka może tego pieska? 2024-09-23 18:00 Po pół tysiaka od radnego Luberdy dla najlepszych ośmioklasistów 2024-09-23 18:00 Małopolska Noc Naukowców 2024 - Nadchodzi Wyjątkowa Noc Pełna Nauki i Zabawy! 2024-09-23 17:39 Pomocowa szarlotka na Markowych Szczawinach 2024-09-23 17:00 Rekord świata w rzucie oszczepem Antoniego Wierciocha 1 2024-09-23 16:30 Czy będzie dostarczana woda z Nowego Targu do Ludźmierza? 2024-09-23 16:30 Festiwal Kultury Wrażliwej w zubrzyckim skansenie 2024-09-23 16:00 Korfanty przyjechał do Zakopanego (WIDEO) 1 2024-09-23 16:00 Uchwała dotycząca zmian budżetowych zdjęta z obrad. Przygotowana przygrywka? 2024-09-23 15:07 Jakie opony wybrać nadchodzącej zimy? 2024-09-23 15:00 Doktor Ksenia opowiada o Kejsi, która kochała Tatry, rośliny i koty (WIDEO) 2024-09-23 14:46 Woda zalewa ulicę Orkana w Zakopanem 3 2024-09-23 14:23 Potrącenie rowerzysty na ulicy Kolejowej w Nowym Targu (ZDJĘCIA) 2024-09-23 14:00 Szybcy i bez uprawnień 1 2024-09-23 13:20 Elegancka Sukienka na Ramiączkach: Kwintesencja Kobiecej Garderoby 2024-09-23 13:00 Rajd szlakami partyzantów 2 2024-09-23 12:38 Szukasz komfortowego pokoju w Bukowinie Tatrzańskiej? Ten hotel spełni Twoje oczekiwania 2024-09-23 12:05 Dlaczego Mieszkańcy Podhala Uwielbiają Piwniczki Ogrodowe? 2024-09-23 12:00 Miała zakaz, ale pojechała, teraz może posiedzieć 1 2024-09-23 11:22 Oliwia znalazła w lesie dwa gigantyczne okazy 2024-09-23 11:00 Gazda roku z Waksmundu, bońtar z Zębu 2024-09-23 10:50 Kolizja przy stacji benzynowej na zakopiance, siedemnastolatek prowadził mercedesa bez uprawnień 8 2024-09-23 10:00 Pijany kierowca kierował busem 2024-09-23 09:00 Polaniarski Osod na zakończenie sezonu pasterskiego w Kościelisku (ZDJĘCIA) 3 2024-09-23 08:01 Duch Kordiana w plebańskich ogrodach 2024-09-22 21:30 Kocą mi się owce, proszę zadzwonić później 2024-09-22 21:00 100 lat pani Marii Grzywnowicz z Ochotnicy Górnej 2024-09-22 20:02 Ślepcy czyli pochwała głupoty i potęga fałszywej świadomości pod Giewontem (WIDEO) 2024-09-22 19:00 Samowola radnego Karpa 53 2024-09-22 18:00 Redyk, gazda i bońtar - tak się bawią w Leśnicy (WIDEO) 2024-09-22 17:00 Witajcie na świecie 2024-09-22 16:00 90. urodziny Ireny Rubinowskiej 2024-09-22 15:35 Polacy utknęli na Pośredniej Grani w Tatrach Wysokich 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-09-24 12:12 1. 6 tys. 96 m to raczej nieco ponad 6 km a nie prawie 7 km ale to już wyższa matematyka. A Geotermia Podhalańska to chyba nie ma z tym nic wspólnego, to raczej gmina Szaflary sobie wierci. 2024-09-24 12:05 2. Ten ze zdjęcia jest dla teściowej. 2024-09-24 10:47 3. Rów Kaczyńskiego miał kosztować niecały miliard zł, a kosztował dwa i pół miliarda zł , i tu pewno tak samo żeby inwestycja drugie tyle kosztowała . 2024-09-24 10:42 4. Ja bardzo dziękuję za takie prawdziwki jak ten na zdjęciu. 2024-09-24 10:39 5. Ciekawe jaki lament się podniesie jak zlikwidują słupki a po ścieżkach zaczną jeździć głupki samochodami? Rowerzyści myślą tylko o swojej wygodzie i podziwianiu widoków. Zero rozsądku i myślenia z wyprzedzeniem. Tak jakby na ścieżce nie trzeba było zachować ostrożności i patrzeć gdzie się jedzie. Ja bym tam zawiesił takie styropianowe ograniczniki wysokości jak dla ciężarówek. Jak jakiś miłośnik panoramy tatrzańskiej się zagapi to wjedzie głową bez mózgu w ten styropianowy ogranicznik i może zauważy słupek na czas. A przynajmniej powinien zwolnić. Albo porobić progi zwalniające dla kolarek i miłośników jazdy bez ograniczeń. Też by zrobiły robotę. Ale larum by się podniosło niesamowite bo rowerzystów prześladują. 2024-09-24 10:35 6. To tylko durni z Czarnego Dunajca mogli być przeciwni. Wszystko idzie do przodu a Czarny Dunajec się cofa. Młodzież niech ucieka z tego miasta bo niedługo średniowiecze powróci. PiSowskie miasto 2024-09-24 10:18 7. @Symun czy możesz podać link do tej dyskusji o której mówisz? 2024-09-24 10:18 8. Największego w Europie dachu krytego gontem już nie ma. Nie ma też firmy która kryła dach blachą. Na nieszczęście jest Kalarus. "Dzisiaj PTTK nie stać na pełną modernizację obiektu - tłumaczy Jerzy Kalarus." Nic dziwnego. Dziwne jest natomiast że NIK jeszcze się tym nie zainteresowała. 2024-09-24 09:06 9. Może tak bardziej szczegółowo Panie Redaktorze. W Szczawnicy Wyżnej przewodniczącym Zarządu Osiedla został Hubert Makowski, a w skład zarządu weszli: Piotr Zachwieja i Krystyna Mastalska. W Szczawnicy Centrum funkcja przewodniczącej Zarządu Osiedla przypadła Dorocie Hryc, a w zarządzie znaleźli się Marcin Mastalski i Urszula Pałka. Przewodniczącym Zarządu Osiedla Szczawnica Niżna został Jan Gabryś, do zarządu weszły Anna Malinowska i Barbara Kluska. Z kolei nowym sołtysem Jaworek została Anna Szołtysik, a w Radzie Sołeckiej zasiedli: Urszula Dulak, Mariusz Tokarczyk, Anna Kita, Przemysław Krzyśko, Konrad Kulig, Edward Szczepaniak i Adam Rychtarczyk. Przypomnijmy, od dwóch tygodni sołtyskę ma już Szlachtowa. Na tę funkcję, po raz kolejny, wybrana została Jolanta Salamon, a w skład Rady Sołeckiej weszli: Piotr Zabrzewski, Andrzej Koza, Adam Gałysa, Agnieszka Wyrostek i Jarek Magda. 2024-09-24 09:04 10. Tak się kierowcy pienią, jak zobaczą rowerzystę na ulicy, a tylko te słupki powstrzymują kierowców przed jazdą ścieżkami rowerowymi. Co lepsze? Nadziać się na słupek, który zawsze stoi w tym samym miejscu czy na samochód, który skraca sobie drogę ścieżką?
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy


REKLAMA


FILMY TP

Pożegnania